Wino i Kieliszki w Opolu

Untitled design 6

Z reguły nie piszemy o wydarzeniach winiarskich, które się odbyły. Nie ma to większego sensu, ponieważ Czytelnik nie ma z takiej wiadomości żadnego pożytku, co najwyżej przeczyta, że jakiś bubek pił za darmo i teraz się tym chwali. Jednak to wydarzenie (choć przeszłe) ma duże znaczenie dla przyszłości (zwłaszcza Opola), warto więc o nim wspomnieć.

 

Otóż w ostatnią sobotę, 30 września, otworzono w tym mieście, co roku dotykanym Festiwalem, pierwszy winebar z prawdziwego zdarzenia - Wino i Kieliszki. Mieści się on przy ul. Strzeleckiej 53a i oferuje wina austriackie w bardzo przystępnych cenach. Koszt kieliszka zaczyna się od 5 zł, a butelki - od 49 zł. Jak na polskie realia winebarowe są to kwoty naprawdę umiarkowane. Ofertę barową można uzupełnić o wybrane butelki ze sklepu - po doliczeniu 15 zł korkowego można napić się na miejscu.

 

W Winie i Kieliszkach serwowane są tylko wina austriackie. Jest to trochę nietypowe dla polskiego rynku winiarskiego dosłownie ociekającego Włochami i Iberią, ale daje możliwość poznania produktów kraju stosunkowo słabo znanego w Polsce pod względem enologicznym. Ponad czterdziestu producentów, sto kilkadziesiąt etykiet. Jest w czym wybierać. Na dodatek w winebarze można na ich temat porozmawiać z szefem firmy dobrze orientującym się w tej tematyce.

 

Wino i Kieliszki są czynne od piątku do niedzieli od 18.00 do 22.00.

Zobacz koniecznie