Daos Treasure Cabernet Sauvignon 2016

Wina z Mołdawii to nie jest może szczyt prestiżu na polskich stołach. Ta flaszka już samym dizajnem próbuje walczyć z tą opinią – elegancka etykieta, „treasure”, jakieś złote medale, 9 miesięcy beczki i grubaśna flacha… i to wszystko za 2 dychy. Może właśnie mało prestiżowy kraj produkcji jest kluczem do sukcesu na polu cena/jakość?

Daos Treasure Cabernet Sauvignon 2016
19,99zł
Mołdawia

Kieliszek wita nas niespodziewanie słodkim zapachem – likier wiśniowo-porzeczkowy, krem waniliowy – cukiernicze skojarzenia nieprzypadkowe. Aromat całkiem przyjemny, mięciutki choć niezbyt intensywny.

W ustach mamy wycofaną kwasowość i gładką taninę – ukłon w komercyjną stronę, ale między nimi pojawia się przyjemny, całkiem intensywny smak wiśni z pestką, ciemnej czekolady, nutka wanilii od dębu. Finiszuje dość długo zostawiając pikantny, pieprzny ślad.

Wino skrojone pod szerokie gusta – miękkie ale wyraźne i bogate zarazem. Idziemy o zakład, że znajdzie wielu fanów – zwłaszcza w cenie dwóch dyszek. Musimy zacząć patrzeć łaskawszym okiem na macedońskie wina, bo możemy przegapić takie perełki.

4,5/5

Uwaga! Nie tylko my doceniamy wina Daos Treasure - Cabernet i Chardonnay z tej serii otrzymały złote medale podczas Galicia Vitis 2019. Brawo!