Nazwa wina: Marques de Borba Alentejo 2017
Rodzaj wina: Czerwone, Wytrawne
Miejsce zakupu: Biedronka
Ocena DO TRZECH DYCH:
Cena: 29,99 PLN
Nie jest tajemnicą, że ukochana przez Polaków Biedronka, mimo swojskiej nazwy, w rzeczywistości jest portugalską firmą. Stąd też mocna reprezentacja iberysjkich win na pólkach największej sieci dyskontów w Polsce. Często też trzymają poziom. Marques de Borba to wino od znanego producenta, nie tylko wśród marketowych winopijców. Nie było siły, musieliśmy spróbować kolejny rocznik tego szlagiera.
Marques de Borba Alentejo 2017
29,99zł
Biedronka
Czerwone, wytrawne
Portugalia, Alentejo
Mocny, ciekawy nos. Śliwki i dojrzałe jagody otoczone są aromatami mokrej ziemi, wyraźnego, czarnego pieprzu i dymu z paleniska. W tle coś w rodzaju czekolady z nadzieniem truskawkowym. Aromat dość słodki, ale zachowuje młodzieńczą świeżość. Elegancko wpleciony alkohol (14%!) buzuje pod powierzchnią. Tlen dodaje złożoności i uzupełnia paletę o wanilię, karmel i wiśnie. Szukajcie, a znajdziecie fiołki, szałwię i lawendę. Kombinacja ziół, kwiatów i skoncentrowanych owoców daje niezwykły efekt i hipnotyzuje, przetrzymując nas długie chwile z nochalem w kieliszku.
W ustach wciąż świeże, ze świetnym kwasowym kręgosłupem. Soczyste wiśnie kojarzą się pierwsze, czarna porzeczka i borówka podążają w peletonie. Jest pieprzność, posmak mokrego tytoniu i cień słodkiej wanilii, jednak bogactwo aromatu nie całkiem przekłada się na dobrobyt w ustach. Pomimo to mega apetyczne, wchodzi jak złoto za sprawą dość smukłego ciała i chirurgicznego balansu. Żeby za bardzo nie słodzić: taninom przydałaby się spora dawka ogłady, są nieco chamskie, suchawe i drewniane, przez co wino traci trochę klasy. Podoba nam się finisz, staranny, rozgrzewający, z wiśniami i wspomnieniem beczki.
Klasa, z małym ale. Kozacki aromat, przy tym elegancja i smak na wysokim poziomie, ciekawe, dopracowane, wysoki stopień pijalności solo i w towarzystwie papu. Gdyby nie wkurzające garbniki byłby dotrzechdychowy ideał lekkiej czerwieni. Ale i tak warto, jeśli wydane trzydzieści złotych was nie przeraża.
4,75/5