Nazwa wina: Palatium Riesling Halbtrocken 2018
Rodzaj wina: Białe, Półwytrawne
Miejsce zakupu: Biedronka
Ocena DO TRZECH DYCH:
Cena: 14,99 PLN
Palatium można znaleźć w Biedrze odkąd pamiętamy, najstarsi Indianie pamiętają czasy, kiedy lądował w naszym koszyku bardzo często, jako opcja pod wiele gustów a przy tym niedroga. Kolejny rocznik wzbudził sentyment, ale czy dalej będzie smakować?
Palatium Riesling Halbtrocken 2018
14,99zł
Biedronka
Białe, półwytrawne
Niemcy, Palatynat
Nos nie zawróci nam w głowach mocą, jak na możliwości szczepu jest nieśmiały i introwertyczny. Przebija się na tyle, żeby poczuć oczywiste jabłka, trochę gruszek. Niby czysty, niby bez fałszu ale jednak tak skryty, że niewiele można o nim powiedzieć. A przecież rieslingi potrafią pachnieć jak stąd do Berlina!
Ciała za dużo nie uświadczysz; to wino lekkie i zwiewne. Poziom kwasowości nie jest jakiś potworny, ale wyrywa ślinianki z drzemki, do tego resztkowy cukier robi swoje dla zachowania balansu. Jak ktoś szukał ostrego jak żyletka rieslinga, to nie ten trop- Palatium bierze sobie półwytrawność do serca. Jest za to spodziewany smak zielonych i żółtych jabłek, dojrzałej moreli i mirabelek, troszeczkę grejpfruta i pestkowej goryczki, co by za słodko nie było.. Posmak utrzymuje się w ustach nadspodziewanie długo i podkreśla papierówkowo- grejpfrutowy charakter.
Taka rada: schłodźcie to dobrze, weźcie na piknik albo nad rzekę. Proste, ale nie prymitywne, lekkie, białe wino. Pije się łatwo, orzeźwia choć nie przegina z kwasem. Nie potrzebuje zagrychy, nada się do picia samo. Bardzo bezpieczny, komercyjny typ, ale czy to musi być coś złego, skoro smakuje? Naszym zdaniem nie. Gdyby jeszcze dałoby się to z przyjemnością wąchać:(
3,25/5