Valuri Zibibbo Terre Siciliane 2016

Zibibbo to dla wielu raczej egzotyczna nazwa, która niewiele mówi, z czym właściwie mamy do czynienia. Tak Włosi przezwali muszkat aleksandryjski - jedną z odmian ogromnej rodziny muskatów. Chociaż najczęściej kojarzony z winem słodkim lub wzmocnionym, w Lidlu ogarnęliśmy wersję wytrawną. Koszt nas nie zrujnuje, a kolorowa etykieta sugeruje, że mamy do czynienia z winem nieskomplikowanym i bez nadęcia. Sprawdzamy, czy jest warte swojej niewygórowanej ceny.

Valuri Zibibbo Terre Siciliane 2016
14,99 zł
Lidl
Włochy, Terre Siciliane IGP

Zapach super. Tu szoku nie ma, muscaty są z tego znane. Lekko tylko perfumowany, słodkawy, przypominający dojrzałą brzoskwinię, liczi, polne kwiatki, a skórka mandarynki wprowadza gwiazdkowy nastrój. Wszystko razem daje intensywną, bardzo pobudzającą mieszankę i sporo frajdy przy wąchaniu. 

W ustach nieskomplikowane, balansujące na granicy półwytrawności, ale przyjemnie chrupkie. Wraca brzoskwinia i liczi, pojawia się mocno dojrzała cytryna i mniej dojrzałe mango, jednak wszystko jakby przyczajone, pochowane po kątach.
Ciało w wadze junior piórkowej, wysoki współczynnik wodnistości, chociaż kompletna lura to za dużo powiedziane. Finiszuje przykrótko i delikatnie, z lekką goryczką.

Smak ewidentnie nie dotrzymuje kroku aromatom, ale to przyjemne, proste wino do picia solo na balkonie w ciepły wieczór. Nie ekscytuje, ale na relaks po taniości w sam raz. Kup, jak lubisz półwytrawne, ale wstydzisz się powiedzieć.

3/5